sobota, 5 września 2015

# 1 Pierwszy post czyli pierwsze koty za płoty

Witajcie,
tak się właśnie zastanawiam czy czasem nie jestem za stara na prowadzenie bloga. Zawsze jakoś kojarzyły mi się takie twory z gimnazjum/liceum. Ba! nawet kiedyś photobloga miałam, nawet i nasza-klase, fotkę...a teraz co ? Zachciało się starej babie prowadzenie bloga o paznokciach i kosmetykach.
Uprzedzam na pewno nie będzie tutaj słodzenia jeśli coś mi się nie spodoba, to pojadę po całości. Także już na zapas przepraszam za swój cięty język. Ale jak coś mnie wku*...tzn. denerwuje to nie mogę tego nie skomentować. Pewnie dlatego w czasach liceum (ale kiedy to było?) byłam nazywana "największym pyskaczem w klasie" i do chwili obecnej nic się nie zmieniło :)
Obiecuje że następny post będzie już kosmetyczny albo paznokciowy.
Pozdrawiam :-)

2 komentarze:

  1. Życzę powodzenia w blogowaniu :) W wolnej chwili zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Powodzenia i wytrwałości w blogowaniu :)

    OdpowiedzUsuń